z cyklu pierwsze koty z płoty
Piątek, 3 czerwca 2011
· Komentarze(0)
Kategoria Przejażdżki
Trochę 'podjazdów' pokonanych z SPD, czyli czucie mięśni, o których istnieniu nie miałem pojęcia :)
Trasa miała być dłuższa, ale po kilku km przypomniałem sobie o bidonie w lodówce a nie przy rowerze.
Trasa miała być dłuższa, ale po kilku km przypomniałem sobie o bidonie w lodówce a nie przy rowerze.