RekordTrelock FC520 znów mnie zawiódł;/Wstałem z nastawieniem na "zwiedzenie" Powiatu Ostrowskiego, trasę już obmyślałem od poniedziałku, gdyż wtedy dowiedziałem się o planach bikera
Adama i
vanhelsing'ana złowienie 200km, ta trasa miała być odpowiedzią na ich wyczyn (liczyłem, że zrobię chociaż 160km). Niestety nie "zdobyłem" Jednej z kluczowych miejscowości (Ostrzeszów).
Po śniadaniu, zacząłem sie wybierać na trasę. Najpierw chciałem zwiększyć ciśnienie w oponach. Poszedłem do garażu i włączyłem kompresor, lecz po chwili kompresor wyzionął ducha i w konsekwencji ów czynu w oponie (tylnej) miałem mniej powietrza niż kilka minut temu;/ Poszedłem po bidony, które sie chłodziły w lodówce i pojechałem.
Po przejechaniu 1km przypomniałem sobie, że nie wziąłem komy... Wychodząc z domu... "kurcze... Kasa!!!". No teraz mogłem jechać:)
Jechałem przez następujące miejscowości:
Janków Przygodzki, Topola Wielka, Tarchały Wielkie, (za wcześnie skręciłem, gdyż miałem jechać na Radziwiłłów, a pojechałem na:Gorzyce Małe, Baby i Wierzbno, ale tak czy inaczej wyjechałem w Łąkocinach :) ) Dalej... Sulisław, Niemojewiec, Przybysławice, Pogrzybów, Raszków, Moszczanka, Szczurawice, Szczury, Słaborowice, Lewków, Kwiatków, Ociąż(od tej miejscowości poszukiwałem sklepu by kupić 2snickersy, ale zaden sklep nie spełniał wymogów... tu już żule siedzą, tu za dużo ludzi, tu trzeba wejść po schodach i nie będę widział rowerka... tak przejechałem przez, Biskupice Ołoboczne, Bilczew, Psary tutaj postanowiłem, że w pierwszym sklepie sie zatrzymuje. Tak wyszło, że tylko jeden sklep widziałem wiec wszedłem, wypiąłem licznik i spojrzałem na niego TRIP 62,39; 02:20:bd(na sekundy nie zwróciłem uwagi:P), włożyłem go do kieszonki.
Wyszedłem ze sklepu, wyjąłem licznik z kieszonki, włożyłem na swoje miejsce na kierownicy i w tym momencie
licznik zgasł, wyjąłem i ponownie włożyłem baterię, a następnie zjadłem snickersa. Ruszyłem dalej(licznik działał, dane się skasowały;/) Sławin, Ołobok, Masanów, Namysłaki, Kaliszkowice Ołobockie, Kaliszkowice Kaliskie, Mikstat, Antonin, Czarnylas(troche sobie posiedziałem, pojadłem placka i napiłem sie kompotu:) ), Dębnica, Trzcieliny, Janków Przyg., dom:)
średni puls 151
max puls 189
kcal 3352
Prowiant:
- jajecznica z 3jajek
- 2snickersy
- 1l wody
- 2l kompotu
- kilka kawałków placka
Ten dystans jest moim na dzień dzisiejszy rekordem pod względem długości trasy:)
Pozdrowienia dla wszystkich czytających:D