Zmotywowany wynikiem bikera adama, postanowiłem go „pobić”. Planowałem trasę przeznaczoną na poznanie tras na zachód od Ostrowa Wlkp. Po przejechaniu kilku km stwierdziłem, iż jest za gorąco na wyczyn w postaci 100km. Zaplanowałem, że pojadę do Radłowa, jednak gdy tam dojechałem spojżałem na licznik, który wskazywał (chyba) 18(albo coś w tym rejonie), oczekiwałem 25km. Pomyślałem, że pojada dalej i objadę Ostrów Wlkp. W Michałkowie nastąpiła kolejna zmiana planów spowodowana ilością km. Zamiast jechać na Czekanów, pojechałem na Ociąż. Następnie na Biskupice Ołoboczne. Tam dopiero zacząłem się zastanawiać jak dojadę do Przygodzic (nie jadąc przez las po piaszczystej drodze). Po chwili spostrzegłem tabliczkę z napisem „Ołobok 13”. Teraz już wiedziałem, dokąd będę zmierzał. Po kilku km zaczęło mi brakować wody w bidonach i byłem zmuszony nie pic zbyt dużo. Liczne zjazdy na Rososzycę i Sieroszewice bardzo mnie kusiły, ale przypomniałem sobie mój początkowy cel( osiągnąć 100km). Gdy dojechałem do Ołoboku, usłyszałem po raz pierwszy na tej trasie dźwięk mojego żołądka, który domagał się jedzenia. Przy akompaniamencie brzucha dojechałem do Przygodzic, gdzie zjadłem kolacyjkę(miałem wtedy 85km). Potem pojechałem dokręcić do 100km. albo inaczej :) Janków Przyg, Topola Osiedle, Topola Mała, Ostrów Wlkp Radłów, Lewkowiec, Rąbczyn, Szczurawice, Szczury, Będzieszyn, Słaborowice, Michałków, Lewków, Fabianów, Ociąż, Biskupice Ołoboczne, Bilczew, Psary, Sławin, Ołobok, Rososzyca, Sieroszewice, Parczew, Sadowie, Wtórek, Nowe Kamienice, Wysocko Wielkie, Ostrów Wlkp, Wysocko Małe, Przygodzice(kolacja), Janków Przyg, Wysocko Małe, Wysocko Wielkie, Ostrów Wlkp, Wysocko Małe, Przygodzice:)
Od godziny 10 - Pętla Wtórek(duża). Pętla Sadowie(duża)-Ostrów Od godziny 16:30 Pętla Wysocko-Jankowska, Antonin. W drodze do Antonina prędkość jazdy spadła, gdyż nie padało od kilku dni,a droga jest piaszczysta wiec jechałem prawie jak po plaży. Gdy wracałem ok 8km od domu zaczęło padać. Padało coraz mocniej, bojąc się o telefon skończyłem jazdę na 91km.
15:34-18:40 2x Pętla Sadowie(duża)TRP = 57km potem pojechałem z pustym żołądkiem i twarzą "poobklejaną" małymi muszkami owocówkami (chyba, gdyż nie jestem prymusem z biologii) pojechałem na pętle Wysocko-Ostrów Wlkp. Po zakończeniu pętli spojrzałem na licznik (TRP = 68) i dokręciłem do 70 km przy okazji rozluźniając nogi.
Obudził mnie telefon od księdza Marcina, gdyż zapomniałem że miałem jechac z nim , Michaliną i Miłoszem do Milicza. Wyjechałem jedząc po drodze śniadanie. Jechaliśmy przez Janków Przyg, Tarchały Wlk, Uciechów, Ruda Milicka, Milicz, Duchowo, Wielgie Milickie, Garki, Świeca, Huta, Nadstawki. Ten dystans jest moim rekordem.
Owego dnia miałem wielką ochotę na przejechanie 100km. więc wsiadłem na rower i ruszyłem w trasę o godzinie 17:40 (z Przygodzic). Jechałem przez następujące miejscowości: Trzcieliny, Dębnica, Ludwików, Czrnylas, Dębnica, Trzcieliny, Janków Przygodzki, Przygodzice, Wysocko Małe, Janków Przygodzki, Przygodzice(w domu po kalorie:D), Wysocko Małe, Wysocko Wielkie, Sadowie, Wtórek, Wysocko Wielkie, Janków Przyg, Wysocko Małe, Janków Przygodzki, Przygodzice, Janków Przygodzki. Wtedy miałem 81km przyjechałem do Przygodzic na miejscowe boisko gdzie siedzieli moi znajomi. Zapytałem czy komuś sie chce jeździć na rowerze. Niestety nikomu się nie chciało:( . Więc ruszyłem z dużo wolniejszym tempem dokręcić jeszcze 20km. Udało mi się to dopiero około 22:40, ale jestem zadowolony:)
cekin
