15:40-18:15 Janków Przyg, Trzcieliny, Pętla Dąb Huberta-Dębnica, Dąb Huberta(Szkudlarka), Antonin, Ludwików, Dębnica, Czarnylas(na herbatce u babci), Dębnica, Trzcieliny, Janków Przyg, Przygodzice, Wysocko Mł, Janków Przyg, Przygodzice, kręcenie się po osiedlu rozluźniając nogi.

Zniechęcony początkiem roku szkolnego, musiałem sie odprężyć. Pogoda przez pierwszy tydzień września nie była najlepsza, więc nie było okazji. Aż w końcu postanowiłem niezależnie od pogody dnia 8.09.07 ruszyć w trasę, po cztero tygodniowej przerwie. Wyruszyłem o 9:06 jechałem do Czarnegolasu przez Trzcieliny i Dębnicę. Było zimno mimo dwóch bluz i rękawiczek.
Około godziny 15 wyruszyłem do Przygodzic taką samą trasą. Tym razem w długich spodniach, mimo że było cieplej niż rankiem (i tak było zimno:/).
Wróciłem do domu z rozwalonym licznikiem (przestał mi działać) oraz bólem obu kolan, katarem i bólem głowy. Około 18:30 pokręciłem sie jeszcze po Przygodzicach testując świeżo posklejany licznik Dystans jest trochę zaniżony (coś około 9-13km) gdyż licznik odmówił posłuszeństwa.

Przygodzice - Carnylas - Przygodzice

Janków Przyg - Dębnica - Czarnylas - Dębnica Janków Przyg - Wysocko - Przygodzice :)

Przygodzice-Czarnylas (pętla)